🐨 Strój Do Polki Warszawskiej

Kategorie. Strój ludowy komplet (18) Damski (10) Męski (8) Elementy stroju damskiego (55) Elementy stroju męskiego (32) Wyszukaj. Skasuj. Komplet opoczyński złożony z kamizeli, spodni i koszuli. Dostępny 1 komplet, możliwość uszycia na zamówienie. Produkt powystawowy, bez uszkodzeń. Wymiary: kamizela: szerokość ramion 44 cm, długość 54 cm, obwód klatki piersiowej 112 cm; spodnie: długość od pasa do końca nogawki 116 cm, obwód pasa 94 -106 cm; spodnie Profesjonalnie dostosowany strój siatkarski do stylu gry drużyny. Stroje siatkarskie w sklepie rsvolley.pl są najbardziej spersonalizowanymi produktami dla zawodowych siatkarzy. Doskonale dobrane kroje oraz innowacyjne płaskie szwy nie ograniczają ruchów, dzięki czemu gra staje się o wiele bardziej efektywna. O nas kilka słów. Control - workout wear to polska marka odzieży sportowej do pole dance. Od siedmiu lat dbamy, aby nasze klientki mogły trenować w najlepszych sportowych strojach. Nieustannie się rozwijamy, ale niezmiennie stawiamy na jakość. Wygodny krój i funkcjonalność, która idzie w parze ze świetnym wyglądem - to nasz priorytet. Lato z Kresami 2022w ramach projektu Stowarzyszenia "Wspólnota Polska"Festiwal Kresowa Dusza. Kresy Wschodnie. Opiewane w literaturze, muzyce, uwieczniane w malarstwie. Dawne wschodnie pogranicze Polski, funkcjonujące w okresie międzywojennym i dawniej jako część polskiego terytorium państwowego, a obecnie stanowiące fragmenty obszarów WPHUB. 11.05.2023 17:42. Nietypowy strój rywalki Polki. Nagranie trafiło do sieci. 4. Od zwycięstwa Magda Linette rozpoczęła turniej WTA Rzymie. Podczas meczu uwagę przyciągała gra Polki jak i dość nietypowy strój jej rywalki, Czeszki Lindy Noskovej. Od lewej: Linda Noskova i Magda Linette (Instagram) Pobierz i wydrukuj kolorowanki. Karty z kolorowankami to pliki graficzne A4 w formacie png. Jeśli chcesz je pobrać na swój komputer i wydrukować, kliknij wybrany szablon prawym przyciskiem myszy, następnie wybierz opcję Zapisz grafikę jako. Kolorowanki dla dzieci do wydruku: polskie stroje ludowe, regionalne i narodowe. opis stroju męskiego. Szlachcic nosi wysoki kołpak lub czapkę rogatywkę zwaną konfederatką. Czapka uszyta jest z cennej tkaniny, obwiedziona futrzanym otokiem, ozdobiona kitą ptasich piór i broszą. Na jedwabny, wzorzysty żupan, od kołnierza do pasa zapinany rzędem drobnych, dekoracyjnych, kosztownych guzików, zakłada kontusz. Biała sukienka księstwa warszawskiego w rozmiarach dziecięcych Produkt powystawowy. Dostępne 4 sztuki. Wiązana w przodu, zapinana na zamek na plecach. Materiał: żorżeta i satyna. 2 sztuki w rozm. 134 2 sztuki w rozm. 146 Szlachcic Polski Stroje Polskie na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz! Strój do polki warszawskiej to tradycyjny strój ludowy z okresu Księstwa Warszawskiego, który nadaje się do tańca narodowego. Zobacz, jak wygląda i zamów go w naszej pracowni! 79, 99 zł. zapłać później z. sprawdź. 86,98 zł z dostawą. Produkt: Komplet piłkarski bramkarski Reprezentacja Polski IMS.PRO strój bramkarski Szczęsny Polska rozm. 122. kup do 13:55 - dostawa jutro. 4 osoby kupiły. dodaj do koszyka. Ui0nvg. Czepiny, mal. L. Stasiak, Polonia, Kraków, pocztówka, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Wianek nosiły dziewczęta, ale tylko wtedy gdy wychodziły za mąż lub gdy były druhnami na weselu. Tworzyła go czapeczka z miękkim denkiem i sztywnym otokiem opasującym głowę wzdłuż linii czoła. Otok zdobiła ułożona w harmonijkę czerwona wstążka i uplecione w wianuszki sztuczne kwiaty. Panna młoda, mal. P. Stachiewicz, pocztówka, Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich w Krakowie, własność prywatna Denko wianka było niewidoczne, bowiem w części przedniej (nad czołem) przymocowywano do niego bukiet sztucznych kwiatów uzupełniony metalowym szychem (najczęściej złotym), a na pozostałej jego powierzchni upinano wzorzyste wstążki, spadające na plecy i sięgające często poniżej pasa. Do ślubu, mal. J. Krasnowolski, pocztówka, wyd. J. Czarnecki, Wieliczka, 1908 r., Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Krakowianka w drukowanej chuście czepcowej, pocztówka, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie W stroju krakowskim używano chust dwojakiego rodzaju, zawsze płóciennych. Te mniej reprezentacyjne o tle najczęściej czerwonym tzw. pąsówki były drukowane, a chusty noszone przy okazjach uroczystych białe i zdobione haftem angielskim. Wszystkie były duże, o powierzchni co najmniej 1 m². Krakowianka w drukowanej chuście czepcowej, pocztówka, własność prywatna Na chustkach drukowanych wzór rozłożony był wzdłuż wszystkich Panna w haftowanej chuście czepcowej, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Dwa brzegi białych chust wykańczano zawsze ząbkami, a pomiędzy nimi na rogu znajdował się haft. Przedstawiał on stylizowany motyw tzw. drzewka życia składający się z kwiatów, gałązek i Mężatka w haftowanej chuście czepcowej, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Wywiązanie chust w czepiec było trudne i składało się z kilku podstawowych etapów, nieco odmiennych w detalach i to one powodowały, że sposób wywiązania stawał się typowy tylko dla jednej lub kilku wsi. Zawsze jednak po pierwsze składano chustę po przekątnej, uzyskując w ten sposób trójkąt równoramienny. Następnie bok, będący podstawą trójkąta zawijano dwukrotnie tworząc rodzaj 7-10 centymetrowego otoku. Trzeci etap to upięcie chusty na głowie (otok widoczny, ułożony nad czołem aż do uszu) i skrzyżowanie jej dwóch rogów na karku (pod zwisającym wolno rogiem trzecim), czwarta czynność to kolejne owinięcie głowy i krzyżowanie rogów. Upiętą chustkę zdejmowano jak czapkę i zakładano ją kilkakrotnie. "Hanka", mal. P. Stachiewicz, pocztówka, wyd. Salon Malarzy Polskich, Kraków, własność prywatna Krakowianki nosiły dwa rodzaje koszul. Starsze, używane powszechnie w połowie XIX w. i później, szyto z lnianych płócien samodziałowych. Miały one krój przyramkowy. Były długie, na część górną (widoczną) przeznaczano lepsze płótno, na dolną (nadołek) grubsze i gorzej wybielone. Posiadały przy szyi niewielki, wykładany kołnierzyk, który podobnie jak i mankiety zdobił czasem biały haft wykonany ściegami atłaskowymi. Koszule starszego typu związywano pod szyją czerwoną wstążeczką lub spinano spinką. Koszula kobieca z karczkiem, Udziela S., Ludowe stroje krakowskie i ich krój, Kraków, 1930 Koszule, które stały się modne w początkach XX w. miały krój zbliżony do przyramkowego. Nietypowość kroju polegała na tym, że pomiędzy przody i plecy zamiast przyramków wszywano karczek bez szwów na ramionach i z okrągłym wycięciem na głowę. Koszule tego typu szyto z płócien bawełnianych, a ich okrągły dekolt, karczek, mankiety i rozcięcie na piersiach zdobił biały haft angielski. Koszule z karczkiem zapinane były na guziki, a spinka pełniła głównie funkcję dekoracyjną. Kobiety w sukiennych gorsetach, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Gorset sukienny to starszy typ gorsetu sukiennego, modny w połowie XIX w. i latach późniejszych. Noszono do niego koszulę z kołnierzykiem. Szyty z czarnego sukna, w pasie był wykańczany dużymi, zachodzącymi na siebie klapkami – kaletkami (od 60 do 75 sztuk). Cały gorset oraz kaletki podszywano czerwonym suknem, które lamowało wszystkie jego krawędzie. Na przodach zdobiły go rzędy pętlic z amarantowego sznureczka i białe perłowe guziczki zawsze podobnie rozłożone: w kilku pionowych rzędach wzdłuż obu przodów i w grupach lub rzędem w pasie, nad kaletkami. Z czasem zaczęto na tych gorsetach wyszywać, wzdłuż podcięcia przy szyi i pod pachami rzędy ściegu kurpiowskiego, zakopiańskiego oraz stebnówki, a na przodach i kaletkach stylizowane, schematyczne motywy roślinne o delikatnej kolorystyce. Plecy gorsetu, Udziela S., Ludowe stroje krakowskie i ich krój, Kraków, 1930 Krakowskie gorsety i kaftany nowszego typu miały taki sam krój (różniły się tym, że kaftan miał rękawy). Zakładano je na koszule z karczkiem, często jeden na drugi. Ich plecy były proste, wykończone ułożoną w zakładki baskinką. Przody w części dolnej lekko na siebie zachodzące. Plecy kaftana kobiecego, Udziela S., Ludowe stroje krakowskie i ich krój, Kraków, 1930 Gorsety i kaftany szyto z szafirowych, bordowych, fioletowych, zielonych lub czarnych aksamitów lub tkanin wełnianych, a ślubne z brokatów i jedwabnych adamaszków. Ich zdobienie było bardzo rozbudowane. Opisanie typów i rodzajów ozdób oraz ich rozmieszczenia praktycznie nie jest możliwe. Zajmowały prawie całą powierzchnię gorsetu lub kaftana, zostawiając wolnymi tylko boki i środkową część pleców. Do ich wykonania używano najczęściej: czerwonych guziczków na nóżce, różnorodnych koralików i cekinów, metalowych oraz jedwabnych tasiemek, wstążeczek, pasmanterii, pomponików. Wszystko to było kolorowe i błyszczące, uzupełnione niekiedy jeszcze wielokolorowym haftem płaskim o motywach roślinnych. 3. 13 Wiejska dziewczyna, mal. J. Bijelic, pocztówka, własność prywatna Wiejska dziewczyna z okolic Krakowa, mal. Piekarski, z: Polskie typy ludowe, pocztówka, Warszawa 1916, własność prywatna „Magda”, mal. H. Uziembło, pocztówka, seria Malarstwo Polskie, wyd. "Galeria Polska" Kraków, własność prywatna "Gosposia", mal. P. Stachiewicz, pocztówka, wyd. Salon Malarzy Polskich w Krakowie, własność prywatna „Marychna”, mal. L. Kowalski, pocztówka, wyd. „Galeria Polska” Kraków, własność prywatna Spódnica i zapaska, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Wierzchnie spódnice letnie szyto z tkanin jedwabnych, płócien, tybetu lub batystu, zimowe z tkanin wełnianych. Na przełomie XIX i XX w. były to już zawsze materiały fabryczne. Najczęściej na spódnice przeznaczano materie w kolorze zielonym, niebieskim, czerwonym lub białym zdobiły je przeważnie motywy kwiatowe. Dziewczyna we wzorzystej spódnicy i białej, haftowanej zapasce, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Niezależnie od rodzaju użytej tkaniny spódnice krakowianek były długie (sięgały do kostek) i szerokie. Szyto je przeważnie z 5 kawałków tkaniny o jej warsztatowej szerokości, cztery z nich marszczono, piąty prawie gładki tworzył przód spódnicy. Górą tkaninę wszywano w pasek, od wewnątrz dół spódnicy, dla wzmocnienia odszywano pasem płótna lub innej tkaniny. Noszono ich szczególnie zimą kilka. Białe płócienne, które dziś nazwalibyśmy halkami zdobił biały haft atłaskowy. Spódnica i zapaska, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Zapaski, szyto z podobnych tkanin jak spódnice, zwykle stosowano regułę, że obie wykonywano z tej samej tkaniny, brzegi tybetowych i jedwabnych odszywano bawełnianymi koronkami fabrycznymi. Wyjątek od tej zasady stanowiły białe zapaski płócienne i tiulowe. Dziewczyna w tiulowej, haftowanej zapasce, fot. I. Krieger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Białe zapaski płócienne lub tiulowe noszono zwykle do spódnic wzorzystych lub gładkich, wełnianych. Biały haft rozmieszczano wzdłuż trzech ich boków, a szlaki wyszycia osiągały niekiedy szerokości aż do 50 cm. Krawędzie tych zapasek prawie zawsze wykańczano utworzonymi z dziurek ząbkami. Niekiedy zapaski płócienne i tiulowe szyto z tkanin ozdobionych haftem maszynowym. Kobieta w żupanie, fot. I. Kriger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Żupan (żupanik) należał do wyprawy panny młodej, dlatego też nosiły go wyłącznie kobiety zamężne. Był długi do pół łydki, dopasowany do figury, w pasie suto marszczony z wykładanym kołnierzem, zapinano go do linii talii na haftki. Szyty z granatowego sukna, podszywany suknem czerwonym, widocznym po stronie wierzchniej w formie lamówki. Kobieta w sukience, fot. I. Kriger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Najkosztowniejszy element stroju Krakowianki stanowiła tzw. sukienka lub inaczej przyjaciółka, noszona przez mężatki i starsze panny. Mogła być długości do kolan lub dłuższa, dopasowana do figury, w pasie ułożona w fałdy, ze stojącym lub wykładanym kołnierzem. Kobieta w sukience, fot. I. Kriger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Sukienki były szyte z granatowego lub czarnego sukna, podszywane białym futrem baranim i czerwonym suknem, które widoczne były w formie lamówki po jej stronie wierzchniej. Bogato zdobiono je galonami i pomponami. „Hanka”, mal. H. Uziembło, seria Malarstwo Polskie, pocztówka, wyd. "Galeria Polska" Kraków, własność prywatna Na przełomie XIX i XX w. chusty na ramiona zaczęły zastępować inne okrycia wierzchnie. Noszono je zarzucone na ramiona lub na głowę. Do spowiedzi, mal. J. Krasnowolski, pocztówka, własność prywatna Zimą, najpowszechniej używano chust wełnianych w dużą kratę, głównie w kolorach: czerwonym, białym, zielonym i granatowym, latem kwiecistych lub wzorzystych z tkanin tybetowych. Wszystkie były kwadratowe lub o kształcie zbliżonym, zwykle o wymiarach 180 x 180 cm. Ich boki wykończone były zawsze frędzlami. Krakowianka, fot. I. Kriger, Archiwum Naukowe Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie Biżuterię noszoną do stroju krakowskiego wykonywano z korala prawdziwego lub mas go naśladujących oraz srebra o różnych próbach albo innych imitujących go stopów, najczęściej pakfongu. Naszyjnik z korala szlachetnego w kolorze czerwonym, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Najważniejszy element biżuterii krakowskiej to naszyjniki, o dużych, często prawie okrągłych paciorkach. Naszyjnik z korala szlachetnego w kolorze czerwonym, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Naszyjnik z korala szlachetnego w kolorze różowym, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Naszyjnik z korala szlachetnego, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Niektóre naszyjniki z korala miały paciorki nie kuliste a walcowate, z charakterystycznymi srebrnymi okuwkami. Krzyż do korali, Udziela S., Ludowe stroje krakowskie i ich krój, Kraków, 1930 Dodatkową ozdobą naszyjnika był równoramienny krzyż, na którego awersie znajdowało się 5 okrągłych korali (4 na ramionach, jeden po środku). Korale z krzyżem, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Na rewersach krzyży krakowskich ryte były różne motywy: symbole eucharystyczne, napis „I H S”, chusta św. Weroniki, korona cierniowa, narzędzia męki pańskiej i inne, niekiedy także elementy roślinne lub geometryczne. Spinka do koszuli kobiecej z koralami szlachetnymi w kolorach czerwonym i łososiowym, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Kobiety nosiły także spinki, które spinały koszulę pod szyją. Spinkę dwie okrągłe tarczki połączone tulejką, na górnej mocowany był koral otoczony granatami lub samo koralowe oczko, ale wtedy tarczkę zdobił dodatkowo ryty, częściowo ażurowy ornament. Spinka do koszuli kobiecej z koralem szlachetnym i w kolorach czerwonym i granatami, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Pierścionek z koralem szlachetnym, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Pierścionków znano dwa rodzaje: w pierwszym okrągłe lub kwadratowe oczko osadzano bezpośrednio na obrączce, drugi przypominał spinkę: pośrodku tarczki osadzano koral, a wokół niego granaty. „Panna młoda”, mal. H. Uziembło, seria Malarstwo Polskie, pocztówka, Wyd. "Galeria Polska" Kraków, 1910, własność prywatna Ubiory z okolic Brześcia Kujawskiego, Jan Nepomucen Lewicki, ok. 1838 r., „Les costumes du peuple polonais…”, wydawca Leon Zienkiewicz, Paris 1838 – 1841 Dziewczęta, szczególnie latem, chodziły najczęściej z odsłoniętą głową. Przystrajały włosy kwiatami lub nosiły szlarkę (rodzaj opaski-diademu ze wstążki, batystu lub tiulu, ułożonego w przestrzenne zakładki, w które zatykano świeże lub sztuczne kwiaty na łodyżkach). W drugiej połowie XIX w. nosiły tzw. turbon czyli chustkę, związaną w rodzaj niezamkniętego turbanu (wierzchołek głowy był widoczny). Przeznaczaną na niego chustkę składano po przekątnej i zwijano w rulon. W celu powiększenia obwodu turbona i ochrony chustki, podkładano pod nią zwój płótna. Najchętniej używano chustek jedwabnych w kolorze pąsowym. Natomiast w dni chłodne i słotne panny nosiły chustki perkalowe lub wełniane, złożone w trójkąt, wiązane pod brodą lub na karku. Od Włocławka, odbite z litografii Dzwonkowskiego i spółki, Oskar Kolberg, Dzieła Wszystkie, t. 4, część III, Kujawy, Warszawa 1867 Obyczaj zakazywał mężatce ukazywania włosów, dlatego obowiązkowo okrywała głowę czepcem (kopką). Zwyczaj ten był powszechny jeszcze w latach trzydziestych XX w. Czepek tiulowy tzw. kopka, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka Na Kujawach noszono czepce płócienne, batystowe oraz tiulowe (używane najpowszechniej). Kupowano je na jarmarkach lub zamawiano u osób zajmujących się zawodowo ich wyrobem, zdobieniem, a potem konserwacją. Jednym z największych ośrodków wyrobu kopek i hafciarstwa, o tradycjach sięgających lat 70. XIX w. był Radziejów Kujawski. Czepek tiulowy tzw. kopka, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka Kopka była zawsze biała. Wykonywano ją z prostokątnego płata tkaniny lekko zaokrąglonego z jednej strony. Materiał ten przymarszczano wzdłuż obu dłuższych boków i jednego krótszego (o zaokrąglonych brzegach), by tworzył główkę czepka. Następnie całość wszywano w pasek płótna (obszytko), który okalał twarz. Niekiedy do zewnętrznej strony obszytka przyszywano pasek drobno przymarszczonego tiulu lub koronki bawełnianej. Tył czepka, a tworzył go czwarty bok prostokątnego płata, był przymarszczony i wykończony kaczorkiem, czyli spadającą na kark falbanką. Czepki starszego typu miały kształt workowaty i odstawały od głowy, później noszone miały okrągłe denko i ściśle ją okalały. Czepek tiulowy tzw. kopka z chustką kaczorówką, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. E. Koprowski Czepki zdobił biały haft o motywach roślinnych, a dodatkową ozdobą była złożona po przekątnej i zwinięta w rulon chustka wełniana (do workowatych) lub jedwabna tzw. kaczorówka (do przylegających do głowy). Chustki wełniane były wielokolorowe w różnorodne motywy kwiatowe. Kaczorówki pochodziły z Lyonu. Najczęściej miały kolor szafirowy lub fioletowy. Wzdłuż ich brzegów biegł ozdobny szlak (przypominający barwne pióra kaczora) tkany z mieniących, wielobarwnych nici, przeważnie w kolorach od jasnozłotego do ciemnoczerwonego. Chustki obu typów przed opasaniem nimi czepka składano po przekątnej i zwijano w rulon tak, aby po umieszczeniu ich na jego obszytku utworzony przez nie kolorowy szlak okalał głowę kobiety. Koszula kobieca, ze zbiorów Pańswowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka Koszule miały zwykle krój przyramkowy. Najczęściej szyto je z dwóch gatunków płótna. Na widoczną, górną część przeznaczano cienkie, dobrze wybielone samodziały lniane lub fabryczne płótno bawełniane. Część dolną (tzw. nadołek, odzimkę) robiono z grubego, gorszego gatunkowo płótna. Przy szyi koszule zwykle wykańczano gładko, bez ozdób lub niewielkim stojącym kołnierzykiem (wtedy noszono do nich zwykle kryzki). W okresie późniejszym koszule stały się krótsze, a przy szyi ozdobione były przymarszczoną jednostronną lub dwustronną falbanką (szczególnie wtedy gdy sporządzano je na potrzeby zespołów folklorystycznych). Długie rękawy koszuli wszywano w prosty lub niekiedy przyozdobiony falbanką mankiet. Kryzkę (kołnierzyk) szyto z białego batystu, płótna lub tiulu zdobionego haftem białym, techniką snutkową lub aplikacjami z tiulu. Okalała szyję (miała zbliżony do niej obwód lub była dużo dłuższa i wtedy przed założeniem ją marszczono), zapisano ją z przodu na guziczek lub związywano. Brzeg kryzy od strony szyi pozbawiony był ozdób, natomiast krawędź zewnętrzną najczęściej wykańczano mniejszymi lub większymi, ozdobnie obdzierganymi ząbkami. Franciszka Olejnik w stroju kujawskim, fot. Urlyk von Wilamowitz-Moellendorff, Gocanowo koło Kruszwicy, IX 1895 r. Ze zbiorów Archiwum Naukowego Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Stanik (sznurówka) lub gorset stanowiły zwykle panieńską odzież wierzchnią. Kobiety starsze gorsetów nie nosiły w ogóle, a sznurówki zakładały pod kaftan (jako rodzaj bielizny). Sznurówki były mocno dopasowane, sznurowane lub zapinane na guziki, szyto je z różnych tkanin (zwykle gładkich, rzadziej wzorzystych). Od Sempolna (Ruszkowo), Drużba, Panna młoda, Druhna, odbite z litografii Dzwonkowskiego i spółki, Oskar Kolberg, Dzieła Wszystkie, t. 3, część I, Kujawy, Warszawa 1867 Gorsety także opinały mocno kibić, ale były nieco dłuższe i w części dolnej wykończone trapezowatymi klapkami. Brzegi gorsetu, klapki i miejsca ich zszycia lamowano taśmą metalową (srebrną lub złotą) albo wstążką w kontrastowym, w stosunku do gorsetu kolorze. Zarówno staniki, jak i gorsety, sznurowano wąskimi wstążkami. Kaftan (kabat), ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka Kaftan, zwany w tym regionie kabatem zakładano na sznurówkę lub bezpośrednio na koszulę. Był on głównie kobiecym okryciem wierzchnim, ale mogły go nosić także i dziewczęta. W pierwszej połowie XIX w. kaftany szyto z sukna, najczęściej granatowego, niekiedy niebieskiego lub zielonego, a ich krawędzie lamowane były galonem. Chłopka Polka. St. Modlińskiego (karta tytułowa nut). Juliusz Volkmar Fleck, Michał Glucksberg, 1857-73, litografia Kabaty były wcięte w pasie, niekiedy o długości do połowy łydki, z tyłu fałdowane, miały długie rękawy, a przy szyi kołnierzyk – stójkę. Tył kaftana, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka W drugiej połowie XIX w. w modę weszły kabaty szyte z sukna w tych samych kolorach, podszywane tkaniną czerwoną lub zieloną. Były one mocno dopasowane w pasie, miały proste przody tak skrojone, że w części dolnej poły nie schodziły się i odsłaniały zapaskę. Krój pleców był bardzo skomplikowany, efekcie czego mocno fałdzisty i odstający. Kaftan nie miał kołnierza tylko opadającą aż na ramiona i plecy pelerynkę. Od Brześcia, Drużba, odbite z litografii Dzwonkowskiego i spółki, Oskar Kolberg, Dzieła Wszystkie, t. 3, część I, Kujawy, Warszawa 1867 Kaftan zapinano na haftki, a naszyte na przodach dwa rzędy guzików pełniły wyłącznie funkcję ozdobną. Brzegi i zapięcie kaftana, krawędzie pelerynki, mankietów rękawów odszywano czarnym lub czerwonym sznureczkiem albo srebrną, niekiedy złotą pasmanterią. Kujawianka, fot. Majorkiewicz, Tygodnik Ilustrowany, 1868 W I połowie XIX w. zamożne panny i mężatki nosiły sukmany zwane węgierkami. Szyto je z niebieskiego lub granatowego sukna, z podszewką z gładkiego albo kraciastego samodziału wełnianego lub półwełnianego. U bogatszych podszyta była barankiem lub lamowana wzdłuż krawędzi pasami futerka z białego królika. Węgierka była długa (niekiedy sięgająca kostek) i szeroka. Jej plecy pasowano półkolistymi cięciami. Przody były proste, od linii talii mocno poszerzane, rękawy dwuczęściowe, a kołnierz szeroki, w formie pelerynki. Jego brzegi obszywano sznurkiem w kolorze ciemnogranatowym. Sukmanę zapinano do linii talii na siedem haftek. Zapięcie to przysłaniał szamerunek z czterech czarnych sznurów z pętelkami (po dwa na każdym przedzie). Od pasa poły węgierki puszczone były luźno. Spódnica spodnia, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka Kujawianka, zazwyczaj zakładała jednocześnie co najmniej trzy spódnice. Bogate kobiety, szczególnie w okresie zimowym, przywdziewały ich nawet więcej. W spódnicach starszego typu, fałdy zgrupowane były głównie na tyle, w noszonych w drugiej połowie XIX w. i późniejszych – rozłożone mniej więcej równomiernie na tyle i bokach (przód z zapięciem pozostawał prawie gładki). Jako pierwszą zakładano spódnicę z wełny lub barchanu (często czerwoną), której dolny brzeg zdobiły czarne hafty (ząbki, listki i kwiatki) lub kilka rzędów także czarnej aksamitki. Następną była spódnica biała, płócienna, haftowana nitką białą, której wyszycia miały podobne motywy, jak te na spódnicy spodniej. Spódnica wierzchnia, ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, fot. K. Wodecka Trzecia, wierzchnia spódnica była najdłuższa i najszersza. Szyto ją z czterech, sześciu lub więcej półek czyli płatów tkaniny o szerokości warsztatu tkackiego. Tkanina mogła być wzorzysta lub gładka, jedwabna w lecie, a w zimie wełniana. Kolorystyka spódnic była zróżnicowana, w panieńskich dominowały barwy jasne, natomiast kobiety starsze i zamężne gustowały raczej w tkaninach ciemniejszych. Zapaska z inletu, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Toruniu, fot. B. Górka Do połowy XIX w. zapaska nie była nieodzowną częścią stroju dziewczęcego, potem noszono ją już niezależnie od stanu cywilnego. Na wykonanie zapaski przeznaczano dwie półki (płaty tkaniny o szerokości warsztatu), które po przymarszczeniu wszywano w pasek, do którego doszyte były dwa szerokie wiązania (bandaże). Zapaski świąteczne szyto najczęściej z zielonych, złotych i fioletowych tkanin jedwabnych i adamaszków, dziewczęce niekiedy z tiulu. Od przełomu XIX i XX w. za najpiękniejsze jednak uważano zapaski haftowane, z pąsowego, niebieskiego lub niekiedy pasiastego inletu (tkanina używana na wsypy kołder czy poduszek). Haft biały na zapasce z inletu, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Toruniu, fot. B. Górka Haft, wyszywany na zapasce z inletu był zawsze biały, o motywach kwiatowych ułożonych pasowo. Zdobił on trzy boki zapaski służące do zawiązywania bandaże. Ubiory z okolic Brześcia Kujawskiego, Jan Nepomucen Lewicki, ok. 1838 r., Les costumes du peuple polonais…”, wydawca Leon Zienkiewicz, Paris 1838 – 1841 Przekazy ikonograficzne pozwalają stwierdzić, że jeszcze w drugiej połowie XIX w. kobiety nosiły płytkie pantofle z sukna lub aksamitu, ozdobione ułożonymi w drobne zakładki wstążkami w różnych kolorach. Później używano bucików sznurowanych z miękkiej skóry, z bardzo niskimi cholewkami oraz czarnych czółenek ze skóry naturalnej lub glansowanej. Do tego obuwia w święta zakładano pończochy: w okresie letnim najczęściej białe, ale używano także granatowych, zielonych i czerwonych. Kujawiacy z okolic Świerczyna, pocztówka, przed I wojną światową, Warszawa, I. Ślusarski, S. Winiarski Uzupełnieniem stroju świątecznego była biżuteria, której podstawę stanowiły naszyjniki, zakładane zawszę na kryzkę. Do naszyjników mocowano medaliki, krzyżyki i szkaplerze. Naszyjniki związywano na karku; dziewczęta mocowały do nich opadające aż na plecy wstążki. Najwyżej ceniono sobie korale prawdziwe, które nawlekano w dwojaki sposób. Jeśli były drobne, równej wielkości sporządzano z nich jeden długi sznur, który owijano kilkakrotnie wokół szyi. Koraliki różnej wielkości nawlekano tak, że największy paciorek znajdował się zawsze pośrodku sznura, a same sznurki układane były od najkrótszego do najdłuższego. Szoliga w stroju kujawskim, fot. Urlyk von Wilamowitz-Moellendorff, Gocanowo koło Kruszwicy, IX 1895 r. Ze zbiorów Archiwum Naukowego Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Oprócz prawdziwych noszono także korale szklane je imitujące, a także bursztyny. Najbogatsze Kujawianki posiadały nawet turkusy i granaty. Ponadto w skład kobiecej biżuterii wchodziły srebrne, cynowe, tombakowe, a niekiedy złote pierścionki, zwykle ze sztucznymi kamieniami. Na przestrzeni ostatnich 150 lat tradycyjny strój opoczyński zmieniał się wiele razy. Najczęściej były to zmiany związane z zastosowaniem nowych technik tkackich. Strój opoczyński - kobiecy Najstarsze stroje opoczyńskie szyto z wełnianych pasiaków o lnianej osnowie. Wełniaki były wtedy tkane najczęściej w czerwono-białe, czarno-białe i biało-czarno-czerwone prążki, później pojawiły się także akcenty pomarańczowe, aż w końcu tkaniny zostały zdominowane przez niebieskie, wiśniowe i zielone odcienie. Pasiaki tkano na białej lub czarnej osnowie, a do tkania wykorzystywano splot rypsowy. Początkowo prążki były wąskie, ale z czasem stawały się coraz szersze, wykorzystywano również znacznie bogatszą gamę kolorów. Późniejsze pasiaki wyróżniały się także bardziej urozmaiconym wzorem, w którym układ pasków nie był powtarzalny. Ponadto, samodziały ozdabiano iglicowaniem. Ewolucję przechodził także opoczyński haft. Najstarsze hafty wykonywano białą albo czerwoną stebnówką, czasami stosowano też ścieg prosty liczony. Ale na przełomie XIX i XX wieku najpopularniejszy stał się haft rodzaj haftu zaczęto łączyć z innymi ściegami liczonymi i haftem płaskim, a uzyskany w ten sposób rodzaj haftowania stał się charakterystyczny tylko dla regionu opoczyńskiego. Motywy ozdobne w hafcie opoczyńskim mają najczęściej zgeometryzowaną formę. Haftowania pojawiały się na przyramkach, mankietach i kołnierzykach. Haftowania damskiej garderoby mogły być wielokolorowe, a na męskich ubraniach (kołnierzyki, mankiety, napierśniki) dominował haft biały. Członkowie ZPiT Tramblanka w stroju opoczyńskim Kobiety w regionie opoczyńskim zakładały na głowę dużą, wełnianą chustę, o dość skomplikowanym sposobie wiązania. Najpierw złożoną po przekątnej chustę owijano wokół głowy, potem krzyżowało się rogi chusty na potylicy, jeszcze raz owijało nimi głowę, aż w końcu małe rogi wiązano nad czołem i chowano pod chustką. Damska chusta na głowę była zdobiona motywami kwiatowymi, przeważnie w odcieniach niebieskiego, zielonego lub pomarańczowego. Panny zawsze stroiły swoje nakrycie głowy kwiatkami albo rutą. W XX wieku w regionie opoczyńskim zaczęto nosić małą chustę na głowę zwaną salinówką. Czepce miały prawo nosić tylko kobiety zamężne, ale zakładano je w zasadzie tylko do stroju świątecznego. Czepce opoczyńskie różniły się między sobą formą i zdobieniami. Najpowszechniejszy był czepiec uszyty z tiulu, o dużej i wysokiej główce. Tego typu czepiec był wykończony z przodu rurkowanym paseczkiem z tiulu, posiadał też wiązania. Tiulowy czepiec haftowano na biało w geometryczne i kwiatowe wzory. Damskie koszule stroju opoczyńskiego szyto według kroju przyramkowego. Pierwsze koszule były wyłącznie z lnu samodziałowego, potem zaczęto też stosować płótno wełniane i bawełniane. Gdy koszulę szyto z dwóch rodzajów tkanin, lepszy materiał szedł na górę, a nadołek doszywano z partu. Koszule w regionie opoczyńskim praktycznie nie zmieniały swojego kroju, zmieniał się tylko kołnierzyk i mankiety – w nowszych koszulach kołnierz był większy i wykładany, a mankiety stawały się coraz szersze. Poszczególne okresy w stroju opoczyńskim odróżnia też sposób zdobienia koszul. Koszule z nowszego okresu są dekorowane szydełkową koronką, doszywaną do kołnierza i mankietów, znacznie zwiększyła się też paleta barw stosowanych przy haftowaniu. Przy koszulach starszych hafty były najczęściej czarne, a w innych kolorach były tylko niewielkie dodatki. Kiecka miała zawsze przepasanie w postaci zapaski. Do ich szycia wykorzystywano wełniane samodziały, które z czasem stawały się coraz barwniejsze. W starszych okresach kiecki opoczyńskie były przeważnie pomarańczowe, potem zaczęto też szyć kiecki wiśniowe, różowe, niebieskie i zielone. Na przestrzeni lat zmieniono też sposób krojenia kiecek oraz styl ich zdobienia. Przez bardzo długi czas noszono kieckę z odcinanym stanikiem. Szerokość kiecki miała średnio 3,5-4 metry, natomiast długość kiecki zależała od szerokości używanej tkaniny, ponieważ pasy zawsze układano pionowo. Dolną krawędź kiecki obszywano aksamitką, a podobne zdobienia, choć znacznie szersze, umieszczano też w połowie długości kiecki. Aksamitką i pasmanterią ozdabiano również staniki, które dodatkowo posiadały dekoracyjne zakładki. Latem zamiast wełnianych kiecek kobiety zakładały kiecki z cienkiej wełny albo perkalu. Wielkość zapaski była uzależniona od długości kiecki, a zapaski noszone na początku XX wieku miały długość około 50 cm i szerokość 60 cm. Zapaski starszego typu nie posiadały żadnych ozdób. Później na zapaski, w połowie jej długości, zaczęto doszywać pasmanterię albo kilka rzędów aksamitek. Zapaski wiązano w pasie za pomocą kolorowych krajek, których końce zdobiono doszytymi pomponami. Krótkie zapaski zawsze były w kolorze kontrastowym do koloru kiecki, zatem do ciemnej spódnicy zakładano pomarańczową zapaskę, a do pomarańczowej kiecki ubierano zapaskę w ciemnym kolorze. Zapaski zakładano nie tylko do stroju codziennego, ale również do ubrania świątecznego. Kobieta zwykle miała w swojej garderobie kilka różnych zapasek, a najbogatsze gospodynie posiadały ich znacznie więcej. Na chłodniejsze dni zakładano zapaski naramienne, które zakrywały całe ciało aż do bioder. Zapaski naramienne zarzucano po prostu na ramiona albo na głowę, a żeby materiał się nie zsuwał, zapaskę zawiązywano krajkami pod brodą lub na piersiach. Zapaski zarzucane na ramiona ozdabiano tylko zakładkami w połowie długości, ewentualnie doszywano jeszcze brzegi czarną aksamitką. Tego typu zapaski można zobaczyć u kobiet z regionu opoczyńskiego nawet w czasach współczesnych. Członkowie ZPiT Tramblanka w stroju opoczyńskim Na przełomie XIX i XX wieku kobiecym obuwiem świątecznym były trzewiki na obcasie. Jakość trzewików była uzależniona od wysokości cholewek – im była ona wyższa, tym bardziej eleganckie stawały się trzewiki. Do sznurowania trzewików wykorzystywano czarne tasiemki, chociaż panny i młode mężatki zakładały do butów także różowe, czerwone i zielone sznurowadła. Każda kobieta bardzo dbała o swoje trzewiki, dlatego najczęściej idąc do kościoła czy miasteczka kobiety pozostawały bose i zakładały swoje trzewiki dopiero wtedy, gdy docierały na miejsce. W latach dwudziestych ubiegłego wieku trzewiki zaczęto zastępować płytszymi pantoflami. Na co dzień i do pracy kobiety zakładały proste drewniaki. Do świątecznych butów ubierano czarne lub białe pończochy – te na lato dziergano z bawełny, a na zimę z wełny. Wartość biżuterii zależała oczywiście od stopnia zamożności były naszyjniki z prawdziwych korali i bursztynów, ale noszono też sztuczne perełki i koraliki. Można było także łączyć ze sobą różne rodzaje naszyjników, w tym również prawdziwe korale czy bursztyny ze sztucznymi kamykami. Styl biżuterii także ulegał modzie, ale zwykle największym uznaniem cieszyły się naturalne korale, a potem bursztyny. O ozdobnych naszyjników dokładano różne medaliki i krzyżyki, które kupowano na odpustach. Biżuteria bywała też prezentem dla panien od ich kawalerów. Najbiedniejsze kobiety także nosiły na szyi wiele sznurów z ozdobami, ale w ich przypadku były to najczęściej same szklane imitacje z kolorowych paciorków. Strój opoczyński - męski Mężczyźni w tym okresie najczęściej nosili rogatywki, filcowe kapelusze i czapki maciejówki. Ten ostatni rodzaj nakrycia głowy upodobali sobie szczególnie kawalerowie – maciejówki zakładano nawet do stroju ślubnego i zdobiono wtedy wstążkami oraz kwiatami. Męska koszula miała krój przyramkowy. W starszych koszulach wszywano niewielki, wykładany kołnierzyk, a pod szyją koszula była wiązana za pomocą tasiemki lub spinana guzikiem. Po pierwszej wojnie światowej koszule zyskały napierśnik, stojący kołnierz oraz niesymetryczne rozcięcie na piersiach, które zapinano guzikiem przy kołnierzyku. Do szycia męskich koszul stosowano lniany samodział, a koszule przeznaczone do pracy szyto z płótna gorszej jakości. Starsze koszule haftowano kolorowymi nićmi, ale koszule z napierśnikiem miały tylko białe hafty. Członkowie ZPiT Tramblanka w stroju opoczyńskim Męski lejbik odznaczał się prostym krojem, ale posiadał z tyłu pasek i sprzączkę, za pomocą których można było okrycie dopasować do figury i szerokości pleców. Latem lejbiki zakładano na koszule i było to ostatnie nakrycie wierzchnie, gdy zaś był zimniej na lejbiki ubierano jeszcze spancery albo sukmany. Spancer był rodzajem grubego kaftana zimowego. Krojem przypominał trochę lejbik – miał wykładany kołnierz z klapami i wpuszczane kieszenie, ale już tył kaftana był zupełnie inny. Sukmany były długie do kostek, a krawędzie prawej poły, końce rękawów i kieszenie obszywano czarną taśmą. Za strój roboczy służyły portki, czyli spodnie uszyte z płótna. Portki były najczęściej białe, ewentualnie tkane z barwionych na czarno lub niebiesko nici. Na zimę nie szyto specjalnych spodni, ale po prostu zakładano kilka par portek jednocześnie. Koszulę do roboczych portek noszono na wierzchu, ale w przypadku stroju świątecznego zakładano portki z ozdobnymi fałdami, a koszulę wkładano do spodni. Zwieńczeniem tego stroju były buty z cholewami, do których wpuszczano nogawki świątecznych portek. Świąteczne buty miały albo sztywne i proste cholewy, albo karbowane w harmonijkę cholewki z miękkiej skóry. Spódnica to element dopełniający każdego kobiecego stroju regionalnego. Folkowe wzory prezentują się wyjątkowo pięknie na solidnym, kaskadowo opadającym materiale, który pięknie układa się wokół nóg. Spódnice niesamowicie wirują w tańcu, podkreślają sylwetkę właścicielki. W naszym sklepie znajdziesz spódnice tradycyjne, bogato zdobione kwiatami, koronką, haftem. To bogactwo kolorów – całe palety czerwieni i burgundu, niebieskiego, czarnego. Zachwycą Cię swoją piękną formą i staną sie spektakularną częścią scenicznego wizerunku. Strój łowickifot. arch. PME w Warszawie Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie zaprasza na nową stałą wystawę prezentującą polskie stroje wystawie pokazano 40 kompletnych tradycyjnych strojów ludowych z 26 regionów Polski, zawartych w historycznych granicach Podlasia, Mazowsza, Małopolski, Śląska, Wielkopolski, Kujaw, Warmii i Suwalszczyzny. Niemal wszystkie pary strojów kobiecych i męskich są autentycznym wytworem wiejskich specjalistów: tkaczek, krawców, hafciarek, czepczarek i szewców. W rodzinach chłopskich były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Strój odświętny traktowany był na wsi jako ubiór niezwykły, zakładany tylko na uroczyste okazje rodzinne, wesela, do kościoła, na odpust, nigdy nie był noszony w obejściu. Zawsze funkcjonował jako ubiór paradny, noszony z godnością. Strój nie świadczył wyłącznie o statusie materialnym właściciela, niektóre z jego elementów wskazywały na stan cywilny lub funkcje społeczne pełnione we własnym środowisku. Strój w końcu rozróżniał „swego” od „obcego”, był oznaką określonej wspólnoty terytorialnej lub parafii. Na kostiumologicznej mapie Polski utworzonej ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego zwraca uwagę innością strój kujawski, który zanikł w końcu XIX wieku i nie można było go pozyskać do zbiorów muzealnych gromadzonych po II wojnie światowej – przedstawiana jest zatem jego rekonstrukcja. Istotnym dopełnieniem wystawy będzie prezentacja charakterystycznych tkanin oraz warsztatu tkackiego, który był niegdyś nieodzownym elementem wyposażenia niemal każdego gospodarstwa. Ekspozycja odwoływać się będzie oczywiście do współczesnych konotacji. Imprezy towarzyszące wystawie Stroje ludowe w Polsce (październik – grudzień) 1. Wykłady odbywające się podczas trwania wystawy "Stroje ludowe w Polsce". Cykl 3 wykładów poświęconych problematyce strojów ludowych przeprowadzonych przez specjalistów w dziedzinie:· 15 października 2010 Mróz (Muzeum w Ostrołęce) Wykład poświęcony stroju kurpiowskiemu i jego funkcjonowaniu w kulturze współczesnej.· listopad 2010 Wożniak (Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi), Wykład stanowiący relację z badań nad współczesnym strojem huculskim.· listopad – grudzień. 2010 r. Barbara Bazielich (Muzeum Śląskie)2. 6 października 2010 r. Pokaz mody organizowany przez Ambasadę Serbii prezentujący projekty domu Ivković. (impreza zamknięta, za zaproszeniem)3. 21 listopada 2010 r. Kiermasz akcesoriów i dodatków modowych stworzonych przez twórczynie ludowe. TESTTT Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na naszą politykę prywatności. OK

strój do polki warszawskiej